wtorek, 20 maja 2014
Letni dziurawiec
Powstało toto z jednego motka YarnArt cotton soft i nawet odrobinę jeszcze zostało :)
Mimo, że dość cienkie, robiło się całkiem nieźle. Ponieważ miałam tego trzy motki, z drugiego zaczęłam właśnie szal. Gdy skończę, przypuszczam, że będę miała serdecznie dość i koralowego koloru i tej włóczki, więc trzeci motek pójdzie do zapasów :) No chyba, że ktoś bardzo zapragnie, żebym z niego coś udziubała, to znając siebie - nie odmówię ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak widać lubisz tuniki. Jest piękna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniały dziurawiec :-) Kolor prześliczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziurawiec bombowy. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, uwielbiam takie fasony.
OdpowiedzUsuńsliczny :)
OdpowiedzUsuńFajna ta tunika. Podoba mi się kolor i fason.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Dorota
Lubię tu zaglądać Małgoś, bo mnie zawsze czymś zachwycisz :* ładna tunika :*
OdpowiedzUsuńha! to ja się po tym dopiero zorientowałam, żeś Ty na Spotkaniach Robótkowych na fb jest :D fajnie wyszło :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje ten dziurawiec :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna , fajna na lato-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny ciuszek "wydziurkowałaś". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń