Moi mili odwiedzacze :)

niedziela, 29 czerwca 2025

Bałtyk moja miłość, tym razem Ustronie Morskie

Dzianinowo nic się nie dzieje - dokuczają mi odrobinę nadgarstki i skutecznie odsunęły od machania drutami. Z resztą jakoś ostatnio straciłam wenę i chęci, więc nic na siłę. Ciepły sweter prawie na ukończeniu czeka na finisz, ale że póki co nie jest potrzebny, to leży odłogiem. Usprawiedliwia mnie też bałagan w domu - remont w jednym pokoju a rozpiernicz wszędzie.
Za to z przyjemnością wkleję tu na pamiątkę troszkę fotek z czerwcowego Ustronia Morskiego. 



                                              





8 dni minęło jak zwykle za szybko :(  ale liczę, że wkrótce znowu przywitam się z morzem :)


niedziela, 5 stycznia 2025

Pod szyję

   Coś na zimne dni - komin podwójnie zawijany, cieplutki.

Zrobiony z Gazzal Galla jakieś 1 i 1/2 motka (może trochę więcej) w kolorze ciemniejszej zieleni wzorem patentowym + pliska z warkoczem na ryżu, żeby nie było monotonno-jednostajnie. Będzie prezentem dla koleżanki.

  Wyszło tak:

Dla wszystkich zaglądających przesylam serdeczne noworoczne życzenia, żebyśmy wszycy mogli cieszyć się zdrowiem, szczęściem, spokojem.