Moi mili odwiedzacze :)

niedziela, 19 czerwca 2011

Minihafcików c.d. i "w moim ogrodzie"

Jak zahipnotyzowana dziubię te maluśkie hafciki dalej, o których pisałam trochę gdzieś tam niżej, pokazując pierwsze z nich. Przy okazji słucham  sobie "Domu nad rozlewiskiem" (wiwat audiobooki!). W przerwie na kawę trzasnęłam zdjęcie :



Z niekłamaną, staropolską zazdrością podglądam też przepiękne ogrody na blogach. Z tęsknoty blokowiskowego serca, na karykaturze balkonu (nie ma półtorej metra kw. chyba!) z miłością hoduję czerwoną porzeczkę drugi rok. Ona też mnie kocha i daje sobie właśnie podskubywać owocki :) Czekam też niecierpliwie aż zakwitnie groszek pachnący - troszkę za późno go wsadziłam, u mamy już kwitnie, ale widzę, że wkrótce i ja doczekam. Resztę ograniczonego miejsca "w moim ogrodzie" z rozsądku musiałam pozostawić ugorem - pranie gdzieś suszyć trzeba.

28 komentarzy:

  1. Porzeczka dorodna, a hafty urocze:DDD Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jednak wolę papierową wersję książki. Niedługo skończę całość. Hafciki śliczne, misterne, groszek na pewno będzie kolorowy i bardzo pachnący. No, no a porzeczki nigdy nie widziałam na balkonie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez czekam aż zakwitnie mój groszek pachnący:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet nie wiedziałam, ze można porzeczkę na balkonie hodować!Jakże byś miała piękny balkon, gdyby te wszystkie wyhaftowane kwiatki na nim zakwitły!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne te hafciki,a porzeczki na balkonie też jeszcze nie widziałam,masz rękę do roślin

    OdpowiedzUsuń
  6. Super "ogród" rozbawiłaś mnie:D Trzeba sobie umieć zagospodarować, a co!

    Co to bedzie z tych hafcików, skręca mnie z ciekawości!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne kwiatuszki i te żywe i haftowane :)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczne hafciki...a porzeczka mniam,mniam...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoja porzeczka o wiele większa niż moja ogrodowa-piękna
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  10. Hafcikom się przyglądam z ciekawością, ale jestem zachwycona porzeczką na balkonie, muszę sprzedać mojej córce ten pomysł, pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma:) Ważne, że masz choć namiastkę ogrodu. Hafciki i mnie ciekawią. Może uchyl choć ciut tajemnicy:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam motywy florystyczne, a Twoje hafty chwytają za serce! Zazdroszczę Ci porzeczek na krzaczku i groszku pachnącego-uwielbiam jego zapach. Ale niestety zagapiłam się w tym roku i nie posiałam groszku. Będą za to dynie ozdobne :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Hafciki piękne i nadal intrygujące. Nie mogę się doczekać co też z nich powstanie jako efekt finalny. Fajnie jest mieć swoją porzeczkę na balkonie i jakie ma dorodne owoce. Nie lada z Ciebie ogrodniczka. Dzięki za odwiedziny w Zaciszu. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie Ci wychodzą te hafciki. Audiobooki też bardzo preferuje.Nie ma to jak ogródki balkonowe-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Urocze hafciki a porzeczki .......wole czarne .

    OdpowiedzUsuń
  16. Też mam balkon a jakoś na krzaczek owocowy nie wpadłam ;) Super pomysł!
    Hafciki w dalszym ciągu mnie intrygują...

    OdpowiedzUsuń
  17. Salut Gocha,

    Rose, oeillet, lys, tulipe ou glaïeul... Qu'importe le parfum, pourvu qu'on ait la fleur ! Qu'importe le jardin pourvu qu'on y soit bien...

    Amitiés Celeste

    OdpowiedzUsuń
  18. Piekne hafciki ale porzeczka mniam,mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ efektowne te maleństwa! A powiedz, co z nich zrobisz?

    OdpowiedzUsuń
  20. Olá amiga.
    Lindos trabalhos. É um prazer receber sua visita.Abraços.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne kwiaciki,a na czerwoną porzeczkę z chęcią bym się skusiła:)

    OdpowiedzUsuń
  22. piekna atmosfera w tym Twoim poście i piekne hafty, ja tak nie umiem, brakłoby mi cierpliwości dla takich maleństw

    OdpowiedzUsuń
  23. Porzeczka na balkonie.Super.Piekne i smaczne owoce nawet na maleńkim balkonie wynagradzają brak miejsca.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Skradłam Ci jedną jagódkę porzeczki!
    Hafciki bardzo ładne!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Hafty śliczne! Rozumiem potrzebę zieleni i gratuluje porzeczki na balkonie! Mój powoli zarasta, przesadziłam z ilością roślin, jak zwykle! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Porzeczka na balkonie?!!! Jesteś niesamowita! =D

    OdpowiedzUsuń