W każdym razie wygląda to tak, jak na zdjęciu niżej(fason), bo koloru nijak nie potrafiłam uchwycić.
A i fason nie do końca należycie się układa na sztywnej Duśce, na dodatek z przykrótko urżniętymi nogami, musiałam więc książki podstawić.
Zrobione dla córki młodszej i mam nadzieję, że będzie noszone.
Jak widać, jest to rodzaj glizdy długości dobrze za tyłek, z wielkim dekoltem i jak znam życie będzie to nosić na czarnych bluzkach. Ja, żeby było cokolwiek widać, podłożyłam coś tam jaśniejszego.Glizda jest sprężysta, idealnie dostosowuje się do sylwetki, miękko rozciągając, ale wracając na swoje miejsce. Zrobiona z tureckiej ferro opus i ma walory raczej dekoracyjne, niż grzewcze, bo co ogrzeje mieszanka akrylu z poliestrem.... Za to jest mięciutko włochate, czarnosmoliste, lekko połyskliwe, z nitką w ciepłutkim odcieniu żywej, jasnej zieleni, tworzącej gdzieniegdze guźloły. zrobiłam zdjęcie zbliżenia ale i ono jest mówiąc bardzo delikatnie - po prostu do dupy, jak widać poniżej:(
W oryginale jest więcej czerni niż zieleni .
Glizda bardzo mi się podoba - 50% uroku to fason, 50% - dekoracyjna włóczka, ale to już rzecz gustu, bo albo się podoba, albo nie :) Ja akurat jestem na tak :)
Chciałam jeszcze powiedzieć, korzystając, że "jestem przy mikrofonie", że na części blogów nie mogę dodawać komentarzy. Nie wiem dlaczego i dlaczego tak wybiórczo akurat. Do wszystkich jednak z przyjemnością zaglądam, podglądam, podziwiam, oko cieszę, podczytuję i mam nadzieję, że problem wkrótce zniknie.
Mnie też podoba się glizda. Sama chętnie nosiłabym :)
OdpowiedzUsuńŚwietna glizda.
OdpowiedzUsuńMłoda i szczupła osóbka będzie w niej wyglądała bardzo interesująco.
brawo,super,ja bym to np. na golf zalozyla:)
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuń"cokolwiek" to jest, to i tak twoja glizda mi sie podoba bardzo!
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńświetna , ja lubie takie tuniki nosić..glizda - super nazwa :))
OdpowiedzUsuńSukienka pierwsza klasa.
OdpowiedzUsuńjakby to nie nazwać jest ok!!!
OdpowiedzUsuńto coś teraz modne u młodziezy więc myslę że się będzie dobrze nosiło ;)
OdpowiedzUsuńa z tymi komentarzami to dziwna sprawa myślę ze administrator chcąc nam ułatwić życie - utrudnił je ;) :)
Fajna. Włóczka pasująca do większości ciuchów, fason ciekawy. Córka powinna być zadowolona. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo by to nie było, prezentuje się świetnie!!!!
OdpowiedzUsuńJak na "sama nie wiem, co to jest" to bardzo udany egzemplarz, na pewno będzie chętnie noszony :)))
OdpowiedzUsuńsuper tuniczka :))
OdpowiedzUsuńśliczne nie wiadomo co,ale trzeba mieć figurę żeby to założyć
OdpowiedzUsuńAno trzeba... :( Niech młoda nosi jak najdłużej takie rzeczy
UsuńFaaajna:) Ale nazwa glizda jeszcze lepsza:)
OdpowiedzUsuńVotre fille va certainement être ravie de porter cette jolie tunique!
OdpowiedzUsuńAmitiés.Celeste
Super tuniczka!
OdpowiedzUsuńNo to chyba coś przeskrobałaś,że nie możesz komentować, a tak na poważnie to wiele osób mówi ,że ma z tym problemy mnie akurat tak się nie zdarzyło,ale coś jest na rzeczy. A wracając do glizdy wyszła super i tylko czekać jak będziesz robić dla koleżanek córki :)kolejne glizdy
OdpowiedzUsuńświetna tuniczka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Super glizda :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńA co do komentowania to mi też się zdarza, że nie mogę ale po kliknięciu "odśwież" (czasami więcej niż raz) pojawia się to okienko ;)
pozdrawiam
Gliździoch bardzo dekoracyjny:)
OdpowiedzUsuńWitaj!Bardzo ładna ,super!Pozdrawiam!)))
OdpowiedzUsuńNie ma znaczenia co ,ale jakie ładne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
a mnie sie ta glizda bardzo podoba:-)))
OdpowiedzUsuńprzepraszam, ze sie tak dlugo nie odzywalam - a chcialam Ci napisac, ze bardzo fajny ten Twoj pomaranczkowy szaliczek, no i wykminilas uroczy komplet dla Justynki - z jednego motka, no, no no:-)
pozdrawiam serdecznie, postaram sie teraz wiecej pisac - a czemu byla u mnie cisza - poczytasz u mnie - zapraszam:-)
bonjour une tres belle robe jolie travail cordialement
OdpowiedzUsuńpiękna ale rzeczywiście tylko na glizdę, bo jak bym takie cudo założyła, to zaraz wyskoczyłyby moje wałeczki zimowe :-)))) pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńA co tam wałeczki zimowe! Mi by wyszły opny od TIRa :D
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Lubię bardzo takie rzeczy! Ten dekolt, ta włóczka... mmm...
OdpowiedzUsuńSuper wdzianko.Młodsza córcia będzie wyglądać bajecznie i ja też muszę przyznać że nie mogę dodawać komentarzy ale tylko u niektórych z Was.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Suuuuper! Ja tam nie wiem, ale ja by Twojej córuchnie sprzed nosa ją świsnęła :))
OdpowiedzUsuńświetna glizda :D i guźloły zielone tez :)
OdpowiedzUsuńnie martw się kolorem, ja ostatnio tez fotki dodaję rzeczy, na które jak patrzę w realu, to całkiem inaczej wyglądają :/ takie światło do dupy teraz :/
ty nie możesz dodawać komentarzy, a ja nie widzę obserwatorów. Ani u siebie, ani na żadnym blogu. Sprawdzałam ustawienia. Wszystko jest ok, tylko NIE WIDZĘ :/
Super wdzianko :)
OdpowiedzUsuńsuper glizda.:)
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna, materiał bardzo ładny i zdjęcie wcale nie jest takie do dupy :)
OdpowiedzUsuńśliczna wyszła :)
OdpowiedzUsuńZwał jak awał ale dla mnie wyglada imponujaco bardzo a to bardzo podoba mi sie jak uklada sie dekold..rewelacja do noszenia chyba w kazdym sezonie sie nadaje....Lubie takie ciekawe włóczki. co do komentarzy tez tak mam nawet cos napiszę a potem sie okazuje ze opublikowac sie nie da ..a jak juz musze sie logowac to czesto mnie wywala ..wiec czasem poprostu tylko jestem niczym DUCH podziwiam i wzdycham...Pozdrawiam TUE_
OdpowiedzUsuńJest super! Po prostu 3w1:)
OdpowiedzUsuńPiękne wdzianko.Też bym nosiła do czegoś czarnego.Temperatura spadła,więc ciuch na czasie:)
OdpowiedzUsuńGrzać nie musi! Ważne, by efekt był!!! A że wdzianko ładne to i efekt murowany.
OdpowiedzUsuńZ pewnością będzie często niszona. Glizda bardzo fajnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńwg mnie tuniczka i to klasa tuniczka :0pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńWogole to super Ci wyszlo to wdzianko:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoj wygląda to CUŚ nieziemsko!
OdpowiedzUsuńZa to że Twoje posty są zawsze takie "od serca", za piekne wyroby, za to że Twój bezgłowy manekin ma imię - przyznaje Ci wyróżnienie, zapraszam
OdpowiedzUsuńhttp://nitkinikitki.blogspot.com/2012/01/wyroznienie.html
O qrczaczku, ależ piękną glizde wyprodukowałaś!!! I kolor i krój i dekolt - miodzio!
OdpowiedzUsuńto sukienka:) przepiękna zresztą, aż zazdraszczam...
OdpowiedzUsuńMnie jest wstyd cokolwiek napisać... glizdunia fajna, a z Ciebie pracowita kobitka. Ja jeszcze nie zaczęłam swojej tuniki :-(
OdpowiedzUsuńChlip, chlip...
Super wdzianko, uwielbiam takie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTaka ślicznotka z pewnością będzie często noszona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Z sukienkowatych... najbardziej lubię właśnie tuniki. Twoja jest boska:)
OdpowiedzUsuńОчень красиво!!!Дочка будет просто красавицей в этом платье-тунике!
OdpowiedzUsuńByłabym z siebie dumna, gdybym potrafiła tworzyc takie cuda. :)
OdpowiedzUsuńW czymś takim to nie tylko glizda dobrze wygląda, ale i pańcia okrąglejsza.
OdpowiedzUsuńNo, ale oczywiście nie może się opinać bardzo, ten dekolt jest rewelacja, to on modeluje górę niesamowicie!!!!