Niewiele poczyniłam robótkowo w tym tygodniu - jedynie ten oto ozdobny nieco szaliczek, który tyle co, po całotygodniowej nieobecności w domu, ozdjęciowałam i zamieszczam.
Zrobiony na drutach, wykończony szydełkiem. Przyjemna, gruba, miękka i włochata włóczka w zaskakującym jak dla mnie melanżu jasnawego brązu z fioletowawym wrzosem.
Świadomie i dobrowolnie nie zestawiłabym takich kolorów , a tu proszę - wygląda to ciekawie, fajnie i całkiem miło dla oka, choć zdjęcia przeze mnie zrobione tradycyjnie już kolorów nie oddają. Szaliczek zostanie wysłany dla jednej z blogowiczek, ale nie powiem której :) Niech chociaż troszkę niespodzianki będzie :)
Robi się tunika grafitowa dla córki (zaczynałam, prułam, zaczynałam, prułam. To już trzecia, ale tym razem ostateczna wersja), za tydzień zamieszczę.
Wracając do śniegów i mrozów - okazuje się, że niektóre stworzonka bardzo to lubią :) Nie oparłam się i zamieszczam 2 zdjęcia zrobione i pozostawione w aparacie przez brata. W roli głównej jego psina(jaśniejsza) i druga kogoś ze znajomych :)
Jak ja kocham psiaki! Szkoda, że zbyt często i długawo jestem poza domem, byłaby to nieodpowiedzialność przygarnąć jakiegoś. Ale przyjdzie taki czas, że w moim mieszkanku znów coś będzie szczekać :)
P.S. JAK MOGŁAM SIĘ NIE POCHWALIĆ! Już to naprawiam. Candy u Czarnej Loli wygrałam!!! Tu jest dowód : http://czarnalolapogodzinach.blogspot.com/2012/02/winner-is.html
Ten brata, to taka kluska przy tym drugim:)
OdpowiedzUsuńAle jakbyś jakiegoś chihuahua miała to do torebki można go wsadzić i wszędzie ze sobą zabrać:D
Nieeeee, z całym szacunkiem dla maleństw, ale pies, to pies, ma mieć gabaryt :)
UsuńLabrador, golden, wyżeł i jeszcze bym wymieniła kilka ras :)A - i koniecznie suka :)
Malgosiu - szalik super. wzor bardzo oryginalny. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTy szczęściaro ;) Gratuluję wygranej!! Moja psinka też lubi zime, uwielbia nurkować w zaspy :))
OdpowiedzUsuńSzaliczek śliczny!
Szalik wyszedł super i wygląda na cieplutki :-)
OdpowiedzUsuńU mnie też mróz szaleje i już mi się zima znudziła, ale mojemu psu to odpowiada, tak jak tym dwóm ze zdjęcia :-)
Pozdrawiam i zapraszam na candy :-)
o i ja sobie planuję wydziergać szaliczek tylko taki wiosenny, bo zimy nie cierpię :D
OdpowiedzUsuńSzalik bardzo ładny. Psy super:) wydaje się jakby pozowały do zdjęcia:) Wygranej gratuluję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoja sunia ostatnio na spacerze położyła się na ziemi (niestety, u nas nie ma śniegu) i gryzła znaleziony kijek a pani stała i marzła czekając aż psinka skończy te swoje zabawy ;)
OdpowiedzUsuńSzaliczek szalenie mi się podoba :) Melanże mnie również często zaskakują doborem kolorków :)
Salut,
OdpowiedzUsuńTrès belle écharpe, la personne qui va la recevoir sera certainement ravie......
Ici il fait froid -15° cette nuit, mais pas de neige.
Amitiés.Celeste
Szaliczek w sam raz na tą "nibypogodę". Też lubię w tej materii umiar. Upał i mróz...to nie moja bajka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
No, w taki mróz, tak się tarzać w śniegu..., a szaliczek śliczny i zapewne milusio cieplutki. Kolorystycznie faktycznie bardzo ciekawy. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńSzczęściaro wszędzie wygrywasz, gratuluję. Psiaki słodziaki, jak się ma takie futro to nie zimno. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSzalik bardzo ładny, szydełkowe wykończenie dodało mu uroku. Psiaki są słodkie,ale ja mam kota na punkcie kotów :) A mróz faktycznie już pokazał, co znaczy zima i mógłby odpuścić tym bardziej, że u mnie śniegu nie ma więc i z mrozu pożytek żaden.
OdpowiedzUsuńOj przydałby sie taki szaliczek na -20 , może byłoby cieplej .A co do psiaków to im taka pogoda pasuje "jak ulał"- wiem coś o tym .Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńSzaliczek ladnie wyglada na tym ciemnym sweterku...a psiaki fajne, ale maz racje, kiedy sie wyjezdza trudno miec taka maskotke, ja wiem cos na ten temat.., pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie bardzo ciepłego i taki też jest kolor, podoba mi się!
OdpowiedzUsuńGratulacje wygranej. Ja nieodmiennie zastanawiam się, jakim cudem zdążysz to wszystko tak szybko robić.
OdpowiedzUsuńFajny szalik. Ja tych mrozów to też mam już dość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajniasty szaliczek
OdpowiedzUsuńoj u mnie też zimnica
Szalik jest śliczny:) Też nie lubię upałów ale taki mróz to już kpina;) Gratuluję wygranej:)
OdpowiedzUsuńSzaliczek cudny, od samego patrzenia robi się cieplutko :)
OdpowiedzUsuńA zestawienie kolorów faktycznie oryginalne, szkoda że fotki go nie ukazują w pełni, ciekawa jestem jak to wygląda :)
Psiaki na śniegu cudne, ja co prawda kocia jestem, ale pieski też pięknie wyglądają. Moja kocica wczoraj została wystawiona na śnieg (zawsze wyrywa się na dwór sama więc pokazałam jej do czego tak rwie) w życiu nie widziałam, żeby kot tak szybko do domu uciekał :D:D
pozdrawiam niedzielnie!!
Super szaliczek i fajowe pieski:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej! Szaliczek super bardzo fajne połączenie kolorów :) Ja tez kocham psy ale ze względu na mój tryb życia pozostaje mi moja kotka jako przytulanka :)
OdpowiedzUsuńNawet mi nie mów o tych mrozach; twarz mnie od nich boli i górna warga zamarza - chyba tak się czują (z tą zamarzniętą wargą) 'gwiazdy' po botoksie;)
OdpowiedzUsuńSzalik fajniutki ,jakos nigdy nie eksperymentowalam z wloczkami fantazyjnymi a to przeciez tak cudnie wyglada..Piesy zadowolone jak foki na sniegu .
OdpowiedzUsuńno to zrobisz na te mrozy dobrze którejś blogowiczce :) pozazdrościć tylko :) szaliczek wygląda na miluchny i cieplusi!
OdpowiedzUsuńpsiaki widać, że radosne i w swoim żywiole!
no i gratuluję wygranej!!
szaliczek w sam raz na takie mrozy ...b. ładny
OdpowiedzUsuńDroga Gosiu! Tobie nie powinno być zimno pod wszystkimi Twoimi szlami, swetrami, czapeczkami itd. Co innego takie osoby jak ja, co mają dwie lewe ręce do " sztrykowania".
OdpowiedzUsuńPieski, to fajna rzecz, ale bardzo przywiązują do miejsca. Pozdrawiam sedecznie
Super szaliczek, tylko się opatuchać w taką zimnicę.
OdpowiedzUsuńSzczęściaro, gratuluję wygranej :o)
Witaj! Zapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńFajny szaluś:-)Życzę spełnienia marzenia o psie.Przyjdę tu zobaczyć tę grafitowa tunikę:-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń