Robiony ostatnimi nocami, bo w dzienne upały miałam możliwość leżeć odłogiem w tym tygodniu. Robiony też w pewnym konkretnym celu, ale o tym następnym razem.
Nie wiem jak to zrobiłam, ale coś "se nacisłam" i usunęłam z boku wszystkie chętnie odwiedzane blogi;(. Stopniowo będę uzupełniać, bo nie mam siły teraz dłubać dłużej przy tym. Wybaczcie więc i niech nikt nie pomyśli, że kogoś usunęłam celowo.
Przez najbliższe 3 tygodnie w będę miała "tygodnie krakowskie" z ograniczoną możliwością dostępu do bloga, ale w każdy weekend już od piątku wieczór będę nadrabiać.
Pozdrowienia!
fajny ;) faktycznie letni! i masz tempo niesamowite!
OdpowiedzUsuńWOW!Ciekawy wzór, chciałabym zobaczyć szal w całości :)
OdpowiedzUsuńA upały...mam dość tych upałów!
Oj, piknie dłubiecie Paniusiu:) Kolor przecudowny, ścieg ciekawy... ach, szczęśliwym będzie ów (owa raczej chyba?), na którego (której?) ramionach spocznie, zdobiąc je wytwornie:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z sąsiedniego odłoga!
Świetny! Marzę o tym wzorze, ale nie mam pojęcia jak to się robi. Tym bardziej podziwiam!
OdpowiedzUsuńUżywając niecenzuralnych słów zaje... ten szal będzie!
OdpowiedzUsuńFajnie sie zapowiada.
OdpowiedzUsuńSzal zapowiada się świetnie :)) A mi upały nie przeszkadzają - ja z tych, co i w upał zmarznąć potrafią :)) Jedynie przed słońcem uciekam... :))
OdpowiedzUsuńStraszne te upały, dławię się nie mogąc oddychać. Wolę chłodniejsze ranki i noce sierpnia.
OdpowiedzUsuńBędzie to kolejny piękny szal. Tak uważam i zapewne sie nie pomylę. Buziaczki. PS Wiatrak chodzi na full.
oooooooooo a ja go nadal mam w planach ;) :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor - czekam na całość :)
OdpowiedzUsuńPiękny...
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak wygląda więc z utęsknieniem czekam na więcej zdjęć :-)
Pozdrawiam serdecznie.
musze sie nauczyc tego wzoru... sliczny koror :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ładnie a ja właśnie siedząc na balkonie narzuciłam na plecy chustę bo wieczór taki jakiś chłodnawy:))
OdpowiedzUsuńAle piękny będzie:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPierwsze skojarzenie na miniaturce- pawi ogon.
OdpowiedzUsuńPodziwiam w takie upały mnie wełna po prostu parzy.
Bardzo ładny kolor i rzeczywiście przypomina pawi ogon :)
OdpowiedzUsuńJuż pisałam, ze kolor śliczny! :)
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada i wzorem i kolorem :) powala :*
OdpowiedzUsuńSliczny wzorek i piekny kolor, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńCiekawy wzór szala. Nie mogę się doczekać jak będzie wyglądał w całości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny wzorek !
OdpowiedzUsuńŚliczny szal. Wzorek bardzo fajny. Nie ma to jak "Coś se nacisnąć" ale cóż każdemu się zdarza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetnie, czekam na całość:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Piękny szlik:) Też nie wiem ja się to robi. Może podpowiesz.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękny szal-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń