Moi mili odwiedzacze :)

poniedziałek, 28 maja 2012

Poezja grzbietowa

Zainspirowana słoikiem na myśli http://collagecaffe.blogspot.com/ 
 dorzucam cegiełkę własną :
                              W pogoni za szczęściem
                              Kiedy kłamstwo było cnotą
                              Szczęśliwa gwiazda
                              Muskając aksamit
                              Namiętność
                              Intrygi i żądze
                              Pawi krzyk
                              Gdzie ja miałam oczy?

Chyba mnie to wzięło - mam w czym wybierać, nie wykluczam następnej "grzbietowej twórczości" :)

14 komentarzy:

  1. Mrrrrrrrrrrrrr... poezja rewelacyjna :-)
    A tak przy okazji widzę, że mam trochę do poczytania :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy pomysł, fajna zabawa:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie wyszło!
    w moim "wierszu" też wystąpiła Namiętność J. Winterson. i też mam S. Waters na półce. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy wybór :) I mnie na czytanie wzięło, więc czytam teraz "Bzyk" :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż chce się czytać książki w ten sposób zaprezentowane.))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahahaha, ale fajnie!!!!!
    Jak życiowo Ci wyszło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też uwielbiam książkowe klimaty:)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Super Ci wyszło...trzeba to opatentować;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz tylko kubek (lub wiadereczko) dobrego napitku i czytać, czytać, czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna kolekcja pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. ale fajna zabawa, i dzięki za inspiracje, będę miała do czego zajrzeć przy chwili wolnego czasu

    OdpowiedzUsuń
  12. No, no, nowe talenta :D - brawo!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też mam wielką ochotę na taki eksperyment z liryką. Kto wie, czy nie pójdę w Twoje ślady ;)

    OdpowiedzUsuń