Salut, très belle photo, ce ciel me fait rappeler une peinture de Claude Monet (mon peintre favori) Vous voyez que l'on peut avoir de merveilleuses vues en habitant dans un immeuble....... Bis.Celeste
Dziękuję za podzieleniem się wrazeniami odnoście mydlarni na ulicy L. w Krk, na pewno tam wstapię bo widze wiele ciekawych produktow, ktorych MuF nie posiada:)Dziekuję serdecznie za odwiedzinki i pozdrawiam
Nie wiem dlaczego do tej pory nie zostałam obserwatorką tego bloga... Już to nadrobiłam!!!! Tak wspaniały rocznik 1967 trzeba dobrze obserwować ;-) No i muszę Ci powiedzieć, że masz wspaniały "swój" kawałek nieba za oknem! Pozdrawiam MontanA
Zapowiada się piękny dzień :). U mnie też już pięknie słońce świeci, chociaż temperatura (na razie) w okolicach zera stopni :).
OdpowiedzUsuńBardzo ładny-miłego dnia
OdpowiedzUsuńAż chce się budzić!!!
OdpowiedzUsuńpiękny... a mnie ciężko było oczy otworzyć...
OdpowiedzUsuńPiękny widok masz, aż się buźka cieszy:))) pozdrawiam i miłego dnia życzę:)
OdpowiedzUsuńpoezja :-)
OdpowiedzUsuńŁadnie:)
OdpowiedzUsuńDobrego dnia:)
I udanego weekendu:)
4:45 to jest jakaś barbarzyńska pora nocy!!! Widok super.
OdpowiedzUsuńranny Ptaszek z Ciebie! Piękny widok, mam nadzieję , że na pogodę :-) u mnie dziś słonecznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Wcześnie wstajesz a widoczek piękny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Piękny widok:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoj cudny, i ja tutaj pozostac w łóżku? no nie można;D
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Dobra jutro o tej porze też zrobię zdjęcie czekając na pociąg gdzieś w Stargardzie Szczecińskim
OdpowiedzUsuńSalut,
OdpowiedzUsuńtrès belle photo, ce ciel me fait rappeler une peinture de Claude Monet (mon peintre favori)
Vous voyez que l'on peut avoir de merveilleuses vues en habitant dans un immeuble.......
Bis.Celeste
Jednym słowem wcześniej wstajemy. Ale ,,kto rano wstaje temu Pan Bóg daje" co prawda wielu szybko dodaje ,,Po grzbiecie :)))
OdpowiedzUsuńDobrego dnia życzymy :)
Pięknie,u mnie o tej porze było - 2 i chmury,słońce pokazało się później,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidok masz piękny za oknem!
OdpowiedzUsuńjak malowane :)
OdpowiedzUsuńWidok jak przy ataku Obcych!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa mam takie zachody słońca.
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęce:)
piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńAż chce się żyć :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za podzieleniem się wrazeniami odnoście mydlarni na ulicy L. w Krk, na pewno tam wstapię bo widze wiele ciekawych produktow, ktorych MuF nie posiada:)Dziekuję serdecznie za odwiedzinki i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny widok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Fajny widoczek:)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego do tej pory nie zostałam obserwatorką tego bloga...
OdpowiedzUsuńJuż to nadrobiłam!!!!
Tak wspaniały rocznik 1967 trzeba dobrze obserwować ;-)
No i muszę Ci powiedzieć, że masz wspaniały "swój" kawałek nieba za oknem!
Pozdrawiam MontanA
Zapraszam do mnie po wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pięny, jak z obrazka :)
OdpowiedzUsuńOoooooch! No cudo!
OdpowiedzUsuń