Moi mili odwiedzacze :)

czwartek, 27 lutego 2014

Koniec zimy na czerwono

   Na wstępie zaznaczę, że ta czerwień w rzeczywistości jest duuużo piękniejsza, nasycona, z lekko winnym odcieniem. Ale nawet nie próbuję o ten kolor zawalczyć wieczorową porą, a jutro będzie za późno - z samego rana mnie opuszczają.


   Kominy lekkie, raczej cienkie, z NAKO Moher Special - ot, w sam raz na końcówkę zimy, przedwiośnie.


20 komentarzy:

  1. och, Gosiu, jest cudny...., ta czerwień! Super.Więcej takich kolorków, proszę!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny kolorek. Świetne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne te kominy. Też bardzo lubię czerwień.
    Serdecznie pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz bardzo nam potrzeba kolorów :))) Świetna praca!

    OdpowiedzUsuń
  5. ojoj, chyba bardzo pracochłonne? śliczny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak, czerwony niełatwo się fotografuje:)
    Zima się kończy, ale sezon na kominy jeszcze nie, na przedwiosenną porę takie lekkie i ażurowe są idealne:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe kominy :-) A kolor cudowny :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe co zaproponujesz do noszenia na wiosne???
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny kolor. bardzo w moim guście. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. wygląda na super mięciutki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. oooo, pomidorek piękny i smakowity! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham kolor czerwony i takie kominy przypadły mi bardzo do gustu! Piękny akcent na zakończenie zimy!
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam ten kolorek - świetny!

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie wspaniały ognisty pomarańcz :) i też jest ładny ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. No właśnie, czerwień ma to do siebie, że ciężko uchwycić aparatem naturalną barwę bez odpowiedniego światła. Jednak i tak pięknie wygląda

    OdpowiedzUsuń