Moi mili odwiedzacze :)

niedziela, 1 grudnia 2013

Popielato i poziomkowo

   W poszukiwaniu czegoś innego, wygrzebałam zrobiony już kiedyś tam sweter. I zupełnie nie rozumiem, dlaczego żadna z córek go nie nosi, jest całkiem fajny. Podejrzewam, że wszystkie o nim zapomniałyśmy.
Odświeżę i zobaczymy, która się skusi.
  A w andrzejki, spoglądając w balkonowe doniczki, dojrzałam, że coś się czerwieni w skrzynce z poziomkami. Wychodzę, spoglądam, a tu taki okaz :
Smaczna na dodatek  :) Mogłam poczekać z zerwaniem 1 dzień, chwaliłabym się, że zrywałam w grudniu poziomki :) Na pewno ostatnia w tym roku, przeglądnęłam skrzynkę dokładnie i te już raczej nie będą miały szansy na dojrzałość



11 komentarzy:

  1. prawdziwa niespodzianka z tą poziomką,kiedyś w ogrodzie sąsiadki zaskoczyła mnie piękna róża w grudniu,to już parę lat a dalej pamiętam.sweterek wygląda świetnie !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zabrać do domu - jest szansa, ze dojrzeją ;) Sweter wygląda ciekawie, przydałoby się zdjęcie detali
    pozdrawiam
    www.wloczkiwarmii.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. No ciekawe czemu żadna nie nosi ,a ta poziomeczka to prawdziwy cud natury
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny szarak!!! Hmmm poziomki w grudniu ?> Tego jeszcze nie było !!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tydzień temu w sąsiadki ogródku zakwitła piękna żółta róż., to i poziomkom chłody nie zaszkodziły. Jest jak w bajce co w grudniu z pod śniegu poziomki zbierała. Sweterek radzę odświeżyć i pokazać jako nowe dzieło, będą nosić. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. No ja tez się dziwię,że nikt nie przygarnął takiego ślicznego swetra;))
    Ma świetny fason i super kolor.
    Poziomki w grudniu mniam;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Szary sweterek prezentuje się interesująco, trochę go odświeżyć i jak znalazł do wielu kreacji będzie pasował --a to za sprawą swojego uniwersalnego koloru.
    POZIOMKI W GRUDNIU ???
    Cieplutko pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny sweterek, a ta poziomeczka :)))) Pozdrawiam cieplutko Viola.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sweterek w moim guście... Nie tylko wzór, ale i kolor :) Założyłabym od razu... A tą poziomką w grudniu narobiłaś mi smaku, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również córek nie rozumiem... Moim zdaniem odświeżenia sweter nie potrzebuje, wystarczy go wyjąć z szafy i poczekać dwa dni! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale z Was gapy :) Takie cudeńko chować w szafie :)

    OdpowiedzUsuń