Z mozołem skończona i pozszywana baza. Z mozołem, bo ... bo jakoś mi przeszedł entuzjazm do tego. Baza, bo tak tego nie zostawię - jest mocno nijaka i będzie podstawą, bo coś pozdziwiać na niej (już w trakcie wiedziałam, że będzie nijakie, stąd brak entuzjazmu). Pierwsze pomysły chodzą mi po głowie, muszę je oswoić, przeanalizować, rozważyć inne, o których jeszcze nie wiem i się zabiorę.
Nie lubię takich sytuacji - najlepiej, żeby od razu było coś ekstra, wtedy fajnie zamieścić zdjęcie z myślą "patrzcie i podziwiajcie" (hahaha). Z drugiej strony - zawsze to wyzwanie, żeby z czegoś nieciekawego, zrobić coś, co uwagę przyciągnie. Mam nadzieję, że wkrótce przyjdzie czas na tą drugą stronę :)
Śliczne kolorki! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAplikacja:)
OdpowiedzUsuńCoś szydełkowego lub ufilcowanego :))
OdpowiedzUsuńNo fajna zabka. Czekam na to co wymyslisz:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolorki nie moje.
OdpowiedzUsuńZnając Ciebie - na pewno coś fajnego wymyślisz :)
very nice
OdpowiedzUsuńочень красиво!!!
OdpowiedzUsuńbaza nie jest taka zla..daje wiele mozliwosci..beda filce czy szydelko .. a moze cos jeszcze innego?...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńbaza nie jest taka zla..daje wiele mozliwosci..beda filce czy szydelko .. a moze cos jeszcze innego?...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńAle jęczysz
OdpowiedzUsuńBaza super, bo daje wiele możliwości, chociaż mnie się podoba tak, jak jest. Jeśli jednak potrzebujesz zmiany, to ja może bym dała trzy szydełkowe lub zrobione na drutach kwiatki - od większego do najmniejszego, po jednej stronie dekoltu.
OdpowiedzUsuńAle przecież w prostocie tkwi najwięcej piękna!!!:)Mi się podoba!!!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńemade76 uprzedziła wszystkie moje uwagi - też uważam, że to przesada z tą "nieudaną" bazą i też chciałam zaproponować dla tzw. konsensusu:) jakiś dodatek uszydełkowany albo cóś:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wiem o co Ci chodzi. Ja też lubię się pochwalić czymś wystrzałowym( ostatnio nie mam czym), ale najczęściej noszę jednak grzeczniejsze wersje moich prac. Do wszystkiego pasują. A żabka wcale nie jest aż taka grzeczna. Uroku jej dodaje ciemniejszy pas i dekolt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz wiele możliwości wykończenia,podane już aplikacje,szydełkowe kwiatki lub możesz ozdobić koralikami,na pewno coś wymyślisz,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKażdy by chciał aby od razu było super, ale czasami tak jest. ja wiele razy zastanawiam się co z tym fantem zrobić i czasami wymyślę, a czasami nie. Powiem tylko, że nie wyszło źle. machęłabym broszkę bądź filc. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiesz mnie sie już podoba. Mogłaby zostać taka jak jest.
OdpowiedzUsuńO, BEDZIE COŚ CIEKAWEGO Z PEWNOŚCIĄ. WPADNĘ ZOBACZYĆ!
OdpowiedzUsuńSalut Gocha,
OdpowiedzUsuńmais je le trouve très beau ce pull, c'est original ce changement de couleur à la taille ce qui affine, en plus c'est une belle couleur.
Bon dimanche Celeste
Baza jest ok.Ciekawa jestem co do niej wymyślisz:))
OdpowiedzUsuńa ja wole taka prostote!! ale czekam...cierpliwie...;)
OdpowiedzUsuńJa lubię prostotę i zielenie, więc tak jest dobrze, aczkolwiek bardzo ciekawa jestem co wymyślisz:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZa trawiastą zielenią nie przepadam, bo wyglądam w niej jak UFO, ale ta bluzeczka bardzo mi się podoba i wcale nie przypomina żaby. Zastosowałaś niespotykane połączenie ciekawych, chłodnych odcieni zieleni. Jeżeli masz niedosyt, to dorób szydełkowy kwiatek z tej ciemniejszej włóczki, nawet na agrafce i poprzykładaj w różnych miejscach, albo wokół dekodu zrób ciemnozieloną drabinkę,lub przypominający ją haft.
OdpowiedzUsuń