Moi mili odwiedzacze :)

czwartek, 19 kwietnia 2012

Czerń z błękitem

Czerń to przyjemny akryl, błękit -  wiskozowy oplot z guzołkami. Guzołki robią strukturę i są ozdobą na tyle, że wszelkie wzorki byłyby zbędne. Zrobione więc tak jak lubię - maksymalnie prosto, by móc machać drutami i gapić się w tv lub czytać książkę.. Dół  i rękawy - długi, podwójny ściągacz. Korpus gładki, z leciutkim kimonem. Dekolt zdyscyplinowany szydełkiem, połsłupkami. Wyszło tak :

Włóczkę kupiłam okazyjnie na Allegro. Okazała się hitem - świetna jakość, super się robiło,  baaardzo wydajna - z ok. pół kilograma zostalo jeszcze tyle, że spokojnie jakaś tuniczka-bezrękawnik wyjdzie.

37 komentarzy:

  1. No i fajnie wyszło, zresztą śliwkowa tunika również, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny sweterek!Pozdrowionka:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszło super. Guzołki zaczęły mi się teraz podobać. Robią dobrą robotę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ to ładne! Masz rację, im prościej, tym lepiej, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny wyszedł efekt z tymi guzołkami. Gratuluje pomysłu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. No i pięknie wyszło, lubię prostotę bez zbędnych upiększeń:) ładnie wyglądają długie ściągacze:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też wrzucam kamyczek do ogródka pochwał: i ta, i poprzednia śliwkowa tunika - obie bardzo fajne. Sprawiają wrażenie mięciutkich, przytulnych i pewnie świetnie się komponują z rozmaitymi dodatkami.
    No i podziwiam tempo powstawania kolejnych prac... jejku, ile to się trzeba nadłubać przy tym :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. ale fajnie wyszla. a kolorek super

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny efekt uzyskałaś dzięki połączeniu włóczek :) sweterek wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oglądać tv i dziergać to normalne, ale czytać to nie próbowałam...więc podziwiam. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Salut Goocha,
    J'aime autant le modèle que le fil que vous avez choisi.
    Amicalement.Celeste

    OdpowiedzUsuń
  12. wyszło, co by tu nie gadać - bajecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna kombinacja włóczek! Ja też w przypadku takiej struktury włóczki zrezygnowałabym z jakiegokolwiek wzoru.W prostocie piękno :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A mnie średnio się podoba...
    Słowo krytyki Ci się przyda, żebyś następnym razem już coś ładniejszego dla mnie zrobiła :D

    Twoja Młodsza Córcia :))

    OdpowiedzUsuń
  15. W prostocie jest największy urok.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. tuniczka wygląda świetnie, a te guzełki dodają jej uroku:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Te tuniki to co jedna to ładniejsza :))Ja też jestem ciekawa jak Ty drutujesz czytając :))Ja próbuję dziergając latać po blogach,najczęściej z marnym skutkiem dla dziergania,niestety :))

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawa ta mieszanka i bardzo ładnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super tuniczka, zgrabnie wygladasz!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję kobitki za miłe słowa :)
    Jak czytam i dziergam ? - usadawiam się przy stole czy biurku, książka na blat, komórka na rogu kartki, żeby się nie przekręcała i czytam :) Zarówno czytanie jak i dzierganie idzie wtedy troszkę wolniej, ale się da:)Często zamiast tradycyjnej książki zapuszczam audiobooka.
    Elżbieto - niestety - to nie ja tak wyglądam :( To jedna z moich córek. Ja jestem coś jakby one obydwie złączone, dlatego też niezbyt często sobie coś dziergam - dzianina lepiej prezentuje się na szczuplejszych :(

    OdpowiedzUsuń
  21. WOOOOOOW!!!!!!
    Gosiu jakie cacuszko !!!

    OdpowiedzUsuń
  22. świetne połączenie, tunika bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  23. Piekna, klasyczna tunika:-) a jak Ty taki fajny dekolt robisz? bo ja na okraglo to ni umim, buuuu
    Wisze Ci maila - napisze niebawem, zreszta na blogu tez opisze, co mnie zajmuje ostatnio - sprawa powazna, o Dziewczynie, ktora pomocy potrzebuje...
    To pozdrowionka, Zdolniacho:-)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczny delikatny sweterek !!!:) Te wstawki niebieskie ładnie ożywiają :)

    OdpowiedzUsuń
  25. faktycznie swietnie wyszedl sweterek...podejrzewam,ze w naturze jest jeszcze ladniejszy bo zdjecie nie oddaje jego uroku,..pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  26. Klasyka! Uwielbiam takie modele...i kolor też całkiem mój ;-)
    Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękny! Zgadza się- wzorki byłyby zbędne. Właśnie taki prosty, klasyczny krój najbardziej pasuje do tej włóczki.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczniutki wyszedł ten sweterek .... w realu to bajeczka , cud - miód :), maiłam okazje go podziwiać.Piękna czerń i turkus ...... marzenie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Robisz bardzo fajne tuniki. Na śliwkową nutę jest super! i ta z bardzo ciekawej włóczki. Jednym słowem dobra robota.

    OdpowiedzUsuń
  30. Woow, ale ekstra :) Ładnie zrobiona, ale fakt włóczka dodaje uroku.

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny sweterek ;-)) Podziwiam ;-))

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękny sweterek i śliwkowy też !!! Lubię takie kroje :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Śliczna tunika,dziergasz i tworzysz piękne dzieła, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Urocza, a do tego z wydajne włóczki, co strasznie cieszy przy tej drożyżnie.

    OdpowiedzUsuń