Moi mili odwiedzacze :)

sobota, 21 maja 2011

Haft krzyżykowy - nieśmiałe podejście nr 2

Tak - to baaardzo fajna sprawa -  machanie igłą w takt xxx. Wiadomo, trzeba  umieć. Ale żeby się "naumieć", trzeba popróbować, co też czyniłam w minionym tygodniu. Moje próby znów po omacku, bez wzoru, totalnie z wyobraźni. Kolejne będą już z jakimś schematem, planem i zobaczymy, czy potrafię się tego trzymać.
Póki co - nieśmiało pokazuję.

25 komentarzy:

  1. Wyobraźnie masz, krzyżyki dla Ciebie nie straszne. Niedługo będziesz własne wzory rozrysowywać;-)
    Śliczne drobiazgi.

    OdpowiedzUsuń
  2. nooo, nieźle Ci te "próby" wychodzą. Niedługo wykrzyżykujesz tu jakieś niemałe dzieło sztuki! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Ci wyszły te "próby".
    Są programy w których możesz np.zdjęcie przerobić na haft krzyżykowy. Ja wyhaftowałam portrecik wnusi.
    Możesz pobrać wersję darmową ale wtedy nie możesz drukować z programu.Ale komputery mają swoje dobre funkcje, robisz zrzut ekranu (klawiszem PrtSc ), zapisujesz np. w paint i już masz gotowca do druku.
    Oto linki :
    http://www.haftix.pl/
    http://www.abakan.pl/glowna.htm

    OdpowiedzUsuń
  4. Fju, fju...widzę, że masz zadatki na niezłą hafciarkę :D
    Bardzo udane próby!!! Musiałabyś widzieć mój pierwszy hafcik :D, to dopiero było ,, arcydzieło '' - krzyżyki w różne strony, poplątane - tragedia. Na całe szczęście wyrzuciłam owo arcydzieło, bo strach na nie patrzeć było hehe.
    Nawet nie wiesz ile bym dała, żeby umieć tak na szydełku jak Ty... ech marzenia ściętej głowy...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. A czemu pokazujesz je niesmiało?przecież sa piękne!pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. visana ma rację, nie masz co się kryć, piękne prace.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne i w dodatku to własne projekty. No, no bardzo zdolna z Ciebie bestia.

    OdpowiedzUsuń
  8. idziesz jak burza
    proponuje coś wiekszego

    OdpowiedzUsuń
  9. WOW!!!!
    Wykonałaś niezłe cudeńka i to jak zwykle z głowy:))
    Gratuluję Gosiu, są piękne :))

    OdpowiedzUsuń
  10. haha- kobitki kochane - Wy to potraficie kaszankę miodem posmarować :D
    Ale się cieszę i pomyślę o czymś konkretniejszym.
    Póki co - powrócę do drutków - trzeba skończyć, co zaczęte. W głowie parę pomysłów mi siedzi, włóczkę mam, więc... niech mnie wciągnie ze 3 seriale, najlepiej serwowane jeden po drugim - będzie można zerkać i dziergać :D
    Nie wiem wprawdzie jak to będzie, bo najprawdopodobniej powrócę do dodatkowej pracy - proza życia nakazuje dorobić na jaki serek do chleba. Ale zawsze coś tam się pomału, po troszkę dziubać będzie - najwyżej proces się wydłuży a wpisy będą z mniejszą częstotliwością. DZIĘKUJĘ WAM ! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. z pewną nieśmiałością powiem,że piękne są Twoje pracki, a w dodatku wzorki bierzesz z główki, no, no...proszę koleżeństwa, proszę patrzeć i podziwiać!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale dlaczego nieśmiałe, skoro to bardzo ładne xxx są?!

    OdpowiedzUsuń
  13. no to z grubej rury dałaś - tak bez schematów, wszystko z głowy - super :)
    ja na razie wyszywam tylko ze schematami, ap przeróbki powstają jak się pomylę i nie chce mi się pruć :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Salut Gocha,

    Vous avez pris gout au point de croix...
    et vous faites de jolis ouvrages, Bravo.
    Bon dimanche.
    Amitiés Celeste

    OdpowiedzUsuń
  15. Gosiu bardzo ładne te krzyżyki...ale wiesz kochana, nie chwaląc się dziergałem takie na Zajęciach Praktyczno Technicznych w podstawówce ;P nie wspominając o robieniu na drutach i karminów dla ptaków ;)))

    Pozdrawiam serdecznie :* i życzę dalszego rozwoju ;))) Nauka czyni mistrza:)

    OdpowiedzUsuń
  16. hahaha - drogi N - no to wróć do korzeni szkolnych na parę godzin i pokaż efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gosiu kochana... a wiesz, że to niezła myśl w poniedziałek wyjeżdżam do Jaworza to w wolnych, leniwych chwilkach pokrzyżykuję sobie :) może być "Bitwa pod Grunwaldem" Matejki?;)))

    Spokojnej nocy :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Może być :)Ale w oryginalnym rozmiarze :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  19. nie rób ze schematem i planem, te z Twojej głowy są śliczne i niepowtarzalne!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziewczyno, po co Ci schematy. Twoja wyobraźnia wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wyszło bomba wspaniale pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładne te obrazki jestem pod wrażeniem. Podziwiam Twoja inwencję twórczą

    OdpowiedzUsuń
  23. Bez schematu to wyższa szkoła jazdy:))))Bardzo udane początki:)))

    OdpowiedzUsuń