Moi mili odwiedzacze :)

piątek, 27 maja 2011

Czarno-fiołkowa tunika/sukienka

Tym razem coś dla córki starszej :) Tuniczka prosta w robocie - jak lekko taliowany podkoszulek przedłużony, odrobinkę dołem rozszerzony i zakończony małą falbanką. Wykończenia ramion i dekoltu słupkami szydełkowymi.. Jest leciutka jak piórko, raczej cienka ale dość ciepła - powędruje więc na razie do szafy i tam oczekiwać będzie jesieni :)

Włóczka powstała z połączenia cienkiej, fiołkowej, moherkowatej nitki z jeszcze cieńszymi 2 z czarnego akrylu - takie mi zalegały, a że z osobna były za cienkie na druty - złączyłam w jedną megagałę i taki oto melanż powstał. Na pewno jeszcze coś z tego udziergam, bo niemal nie widać zużycia z gały - nie wiem ile tego jest w sumie - fiołkowego było ok.30-35 dkg. Podkradnę mamie wagę na 1 dzień i aż zważę z ciekawości - Tuniczkę  na "wagę dłoni" oceniam na jakieś 15dkg - czyli połączyłam nitki nie dość, że świetne i szybkie w robocie, to jeszcze bardzo wydajne :)

28 komentarzy:

  1. Śliczniutka!!!Niektórzy to za dobrze z Tobą mają!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O superanckie to jest i kolorek przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Połączenie nitek dało świetny efekt:) Piękna jest:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna.
    Romantyczna tuniczka.
    Czasem mój mąż biegał na wagę do najbliższego sklepu spożywczego, ale teraz puste ściany Będzie remont czy likwidacja?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna tuniko-sukienka! Podoba mi się pomysł z połączeniem różnych nitek :). Też mam w domu cieniutki czerwony akryl i jakoś nie mogę się za niego zabrać. Muszę pomyśleć z czym go połączyć, żeby móc przerobić go na grubszych drutach :)).

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna!
    Tak się zastanawiam czy Ty masz aby tylko dwie ręce czy może ciut więcej :)?

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tuniczka śliczna.
    Na tak łączone nitki moja babcia mówiła pstra wełenka. Bardzo lubię takie połączenia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna tunika. Na pewno jesienią córce się przyda. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. fajna jest i nawet na letnie chłodniejsze dni się przyda

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładniusia :) Bardzo lubię ten kolor!

    OdpowiedzUsuń
  11. od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy nie jesteś przypadkiem wieloręczna;)) masz takie tempo, iż niemożliwym jest, byś posiadała tylko 2 rączki, jak zwykli śmiertelnicy;)))
    nie dość, że tuniczka szybko zrobiona to jeszcze urody przecudnej jest:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo udane połączenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tunika wyszła super z połączenia tych włóczek:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bonsoir Gocha,
    Encore un très beau travail....
    Amitiés Celeste

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteś jak perszing. Produkujesz na potęgę. Podziwiam. A tuniczka bardzo ładna, fajny melanż z tych dwóch kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajne połączenie kolorów i super tunika. Dobrze mają z Tobą dziewczyny :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Очень красивая туника!

    OdpowiedzUsuń
  18. Super Ci wyszła ta tuniczka :) I kolorek też fajniutki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. no prosz jaka elegancka, na jesiuen jak znalazl:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Patrzę na Twoje dzieła z łezką w oku.Powodów jest parę; Po pierwsze są piękne. Po drugie; kiedyś, bardzo dawno temu dużo dziergałam.
    Teraz jedynie takie cudeńka oglądam.Po trzecie; w dzianinkach i to króciutkich można chodzić, gdy się jest młodszym o dwadzieścia kilo. I tu westchnęłam z dużą nostalgią...:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna tuniczko-sukienka:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajna tunika , wygląda bardzo elegancko .

    OdpowiedzUsuń
  23. Pozdrawiamy Dębice (oboje z Zosią jesteśmy absolwentami szkoły renowacji dzieł sztuki w Tarnowie).Bardzo nam miło że dołączyłaś do naszych obserwatorów.

    OdpowiedzUsuń
  24. Molcia-kordonek pozdrawia piekna sukienka nie mogę zamieszczać komentarzy-tylko pod anonimowy awaria blogera

    OdpowiedzUsuń