Moi mili odwiedzacze :)

wtorek, 21 stycznia 2014

Dla przedszkolaczki

   Niezbyt często robię coś w rozmiarach dziecięcych, ale nawinęła mi się urocza przedszkolaczka, dla której powstała :
 -sukieneczka/tuniczka, bez rękawków, do zakładania na bluzeczki
-bluzeczka z delikatnym kimonkiem - też do ubierania na inne z rękawkiem. W kolorze, który nie udało mi się oddać na zdjęciu(dość jaskrawa, nieomal neonowa wersja maliny)
- czapeczka, którą na nieudanym zdjęciu chyba już pokazywałam, ale jeszcze raz lepszą fotkę wklejam
 Tuniczka i bluzeczka robione z Himalaya EVERYDAY, a czapusia z YarnArt Shetland.
     Akcent pozarobótkowy : kolejne potwierdzenie, że kradzione rośnie najlepiej :) 
Uszczknęłam u koleżanki na klatce schodowej parę listków jakiś czas temu. Przyjęło się bez problemów i rozkwitać zaczyna już drugi raz :)



17 komentarzy:

  1. Tunika - cudowna! Bardzo lubię takie połączenie kolorów i taki styl :-)
    Malinowa bluzeczka wspaniała.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne , najpiękniejsza tunika . Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tunika jest słodziuchna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzieci to mają swój urok, szczególnie w wyrbianych ręcznie rzeczach :) pozdrawiam Małgoniu, a kwiatka też mam, ale u mnie jeszcze nie kwitnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie wyszły ta maleństwa. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne rzeczy, a ta szara tuniczka jest moim faworytem

    OdpowiedzUsuń
  7. Sukieneczka/ tuniczka jest śliczna. Kimonowa bluzeczka też fajna.
    Taką mamy teraz pogodę, że zdjęcia nie oddają prawdziwych kolorów.
    Pozdrawiam ciepło Dorota

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne te małe cudeńka !

    OdpowiedzUsuń
  9. Z przedszkola już dawno wyrosłam, ale z takich tunik-sukienek wciąż jeszcze NIE;) Śliczna jest, a ten biały koronkowy kołnierzyk po prostu urzekający. Bluzeczka i czapka również urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ta pierwsza REWELACJA!!!!! jestem właśnie na etapie poszukiwania wzoru na tuniczkę dla 4-latki. No jak nic zwalam od Ciebie!!! Zwłaszcza kołnierzyk z kokardką!

    OdpowiedzUsuń
  11. Każdy z udziergów ma swój urok :) Są śliczne i nietuzinkowe! Z doświadczenia wiem, że rzadko który aparat radzi sobie z oddaniem rzeczywistego koloru czerwieni...

    OdpowiedzUsuń
  12. Super ta tunika.Moje dziewczyny mnie mecza zebym im zrobila ale jakos nie mam odwagi:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacyjna tunika! W takich chwilach żałuję, że nie mam córci :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie tuniczki dla dziewczynek.
    A komin z poprzedniego wpisu jest obłędny:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne prace. Ukradzione pięknie rozkwitło. To chyba kalachoe

    OdpowiedzUsuń
  16. Tunika jest piękna! Super pomysł na wykorzystanie resztek za małych na jednolitą całość. Dodaje to uroku całokształtowi i jeszcze tak pieknie dekolt wykończony, podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo mi się podoba ta tunika, szczególnie ten kołnierzyk to strzał w dziesiątkę, ja żeby mój przedszkolak był zadowolony to musiałabym wydziergać to wszystko w różu :)

    OdpowiedzUsuń