Moi mili odwiedzacze :)

poniedziałek, 18 marca 2013

Drobiazgi

Trzy drobiazgi powstały ostatnio.
Zacznę od końca, czyli niewielkiej chusty-zamotki, której ostatnie oczka robiłam jeszcze dzisiaj. Gładziutko dziergana niemal mechanicznie w czasie oglądania filmu, wykończona szydełkiem Z lubianej przeze mnie NAKO Moher Special w jasnym popielu.




 Zima się kończy, ale na specjale życzenie zrobiłam jeszcze czapkę-mordziaka. Mam nadzieję, że będzie się podobać właścicielce. Czapki to nie za bardzo moja specjalność i mam stresa. Wygląda tak -
I ostatnia rzecz, jaką mam dzisiaj do pokazania - moja niemalże "firmowa" chusta, którą zrobiłam z fioletowej Merino Gold na facebookową wymiankę świąteczną. Wiem, że już dotarła, więc mogę pokazać. "Firmowa", bo takich zrobiłam w "chuścianej karierze" najwięcej. Lubię je robić i wiem, że w miarę się podobają, no bo chyba nie zawracano by mi głowy o zrobienie takiej samej czy podobnej.







35 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podobają Twoje chusty. Czapka również bardzo fajowa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za odwiedziny:) Czapka świetna i chusty również:)
    Szczególnie popielata przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten jasny popiel jest piękny, a czapula fikuśna-lubię takie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta szara chusta jest śliczna i lubię ten kolor :)
    pozdrawiam,Marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Szara super, ten kolor ostatnio bardzo mi pasuje.
    czapka wesoła, ale może niech sie przyda na przyszły rok :-)
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko super ale czapka bomba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fikuśna czapka - chusty ładne obie ,każda inna i każda ciekawa !

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo poręczne chusty, spokojna kolorystyka do wszystkiego pasuje.Fason czapki trochę śmieszny, dzieci chyba takie lubią.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szara chusta jest idealna... wszystko w niej mi się bardzo podoba :-) Chociaż prawdę mówiąc fioletowej też niczego nie brakuje :-)
    Czapka cudowna :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. piękności,piękności i jeszcze raz piękności :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. wszystko cudne.:) teraz coś wiosennego zeby przegonic zime.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przytulaśne Twe chusty. Obydwie chciałoby się mieć.

    OdpowiedzUsuń
  13. Szara najbardziej - ale fioletowa też sie usmiecha.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ ona ładna, ta szara; szlachetnie wygląda z białym i z czernią; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwsza chusta śliczna...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  16. W szarościach rewelacyjna!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne rzeczy i na tą długą zime jak znalazł.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam!
    Szara jest bardzo ładna ,gdzie mozna zakupic taka włóczke bo widze tylko kolorową.
    POzdrawiam ULka M

    OdpowiedzUsuń
  19. Chusty super! Pierwsza cieplutka na takie mroźne dni jak dziś, a druga delikatna w sam raz na nadchodzącą wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja kupuję w moim mieście w pasmanterii. Ale w necie też na pewno da się znaleźć - o - chociażby tutaj :
    http://pasmanteria-jola.sklep.pl/mohairspecjal-c-1_333_335.html

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna ta popielata chusta... z koroneczką.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Obie chusty piękne są w moich ulubionych kolorach a czapka też fajna pozdrawiam Alicja

    OdpowiedzUsuń
  23. chusty są śliczne
    czapka bąba
    czy mogę prosić o schemat na tą szarą chustę
    bo widzę że nie jest za bardzo skąplikowana
    jak dla mnie oczywiście
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  24. no klasa, i tyle :) a nazwa czapy rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  25. Sympatyczne drobiazgi, a ja szczególnie zachwycam się szarą chustą.

    OdpowiedzUsuń
  26. Czapa jest rewelacyjna i obie chusty takie bardzo w moim guście :)) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  27. Zapraszam po odbiór wyróżnienia.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak fajnie, że do mnie wpadłaś :) Dzięki za odwiedziny! Ja też się chyba u Ciebie zadomowię, bo robisz śliczne rzeczy :) Szara chusta - jest super, naprawdę chylę czoła, tym bardziej, że jeszcze żadnej nie robiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Spokojnych i radosnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Małgosiu jak Ty pieknie tworzysz:)ile trzeba cieprpliwości aby stworzyc takie cudeńka:)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  31. Chusty są przecudne i w moich ulubionych kolorach:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Prześliczne drobiazgi, szczególnie ten w szarościach bardzo do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pani Małgosiu,podziwiam wszystkie Pani dzieła:))Są takie kobiece i piękne!Jak tylko Panią "odkryłam" to codziennie sprawdzam co nowego:))A na takie chusty po prostu "zachorowałam", każda jest w swoim rodzaju śliczna:))Może się odważę sama spróbować ,chociaż mam raczej podstawowe umiejętności "rękodzielnicze" a do tego mało czasu,żeby zacząć:((Ale mam wielką ochotę:))I m.in. Pani jest dla mnie inspiracją tym bardziej,że odkryłam,iż jesteśmy z tego samego miasta i dlatego z wielką przyjemnością śledzę Pani blog,serdecznie pozdrawiam - Krystyna

    OdpowiedzUsuń