Najzwyklejszy ze zwykłych sweterek/tunika. Zero wzoru, więc i wydziergałam błyskawicznie w 2 dni. Robiło mi się świetnie z tej okazyjnej włóczki kupionej na Allegro - to chyba mieszanka mięciutkiego ciemnozielonego akrylu z odrobiną wiskozy w kolorowym oplocie, który daje efekt melanżu.
Dół i przy rękawach wykończyłam szydełkiem żeby
a) się nie zwijało
b) przedłużyć odrobinkę, bo okazało się, że wypada, by było ok.2cm dłuższe.
No i w efekcie wygląda to tak :
Prosty i fajny. Będzie się na pewno dobrze nosić. :)
OdpowiedzUsuńPiękna tunika .
OdpowiedzUsuńBardzo fajna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek :-) Uwielbiam takie ekspresowe robótki :-) Szybko i efektownie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
szybko Ci poszła robótka ...
OdpowiedzUsuńSuper :))
OdpowiedzUsuńBoski kolorek :) pozdrawiam wel
OdpowiedzUsuńW prostocie urok. Tunika jest świetna - takie lubie najbardziej.
OdpowiedzUsuńŚwietny i prosty sweterek :) uwielbiam takie :) pozdrawiam serdecznie Viola
OdpowiedzUsuńBąbowy :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie zwykłaczki :)
OdpowiedzUsuńVERY VERY NICE
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że tuniki to Twoja specjalność:)
OdpowiedzUsuńWychodzą super.
Pozdrawiam. Ola.
Tunika bardzo ładna, fajny kolorek:) W dwa dni mówisz zrobiłaś, ja bym chyba dziergała dwa miesiące:))) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna tuniczka Gosiu
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
bardzo ładna tunika lubię takie proste rzeczy tylko dziergać nie bardzo bo szybko mi brzydnie taka robota pozdrawiam ciepło z zasypanej śniegiem wielkopolski Alicja
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten Twój "zwykły" (!) sweterek :)
OdpowiedzUsuńNiby zero wzoru ale jest bardzo efektowny to chyba przez ten dodatek kolorowej wiskozy. No i dwa dni - wow - masz maszynę w rękach.
OdpowiedzUsuń