Moi mili odwiedzacze :)

wtorek, 6 maja 2014

Nie pytajcie po co i dlaczego...

..z początkiem maja zrobiłam...2 czapki :D

Chyba dlatego, że miałam 2 różne motki Alize Burcum Batk i "koniecznie i natychmiast" chciałam zobaczyć, jak się rozkładają kolory.

13 komentarzy:

  1. Czy to ważne, dlaczego w maju? Czapki są bardzo ładne, kolory się pięknie ułożyły, a że poczekają do jesieni, to nic, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super czapy! U mnie rano jest tak zimno, że nie miałabym nic przeciwko założeniu takiej czapeczki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te czapeczki. Włoczki faktycznie super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam czapki! :) Najchętniej nosiłabym je cały rok. Zwłaszcza takie jak na tych zdjęciach! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bo prawdziwa pasja nie ogranicza się porą roku :) Ważne by dziergać to na co ma się ochotę!

    OdpowiedzUsuń
  6. te czapki mogą się jeszcze przydać i w maju - przed nami zimna Zośka :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. buhahaha:)) no tak... hehe, ta pierwsza fajne ma kolorki....

    OdpowiedzUsuń
  8. podobno w nocy przymrozki są, więc jak znalazł :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolorki układają się świetnie, super czapki

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawitałam do Ciebie na blog, miło tu, chętnie zostanę na dłużej,
    Zapraszam Cię serdecznie do mnie na bloga , na moje urodzinowe candy i na mój fanpage na fb.
    Pozdrawiam majowo. Aga

    OdpowiedzUsuń
  11. Czapki fantastyczne i przydadzą się w odpowiednim czasie :)
    Ja szydełkowe aniołki robiłam w lecie....

    OdpowiedzUsuń