Podobno w tym sezonie królują kolory wyraziste, a neutralne ciemne barwy, w tym mój ulubiony brąz, jest w totalnym odwrocie. Niech sobie będzie, ja mojej miłości do tego koloru nie zdradzę.
Dłubię właśnie sweter-tunikę (brązową rzecz jasna) a udziubdziałam takie mitenki długie - trochę ciężko zrobić samej sobie zdjęcie, ale nie wykręciłam sobie ręki w łokciu, trzyma się :)
Nie wiem kiedy skończę ten sweter."Nieco hektarów" mam do przerobienia, bo to dla mnie, więc trochę może to potrwać. Tym bardziej, że chyba mam wiosenne przesilenie i moje samopoczucie jest odwrotne do otaczającej, radosnej, wiosennej rzeczywistości. Gdy koleżanka powiedziała, że też tak fatalnie się czuje i ciągle by spała, jej znajomi też, to prawie ją z radości wyściskałam, że też tak ma, jak ja :D Zawsze to w kupie raźniej :D
P.S.
21 marca 2011 wypaliłam ostatnie papierosy z paczki i udało mi się wyjść z tego śmierdzącego nałogu :)
Czekam na efekt koncowy...
OdpowiedzUsuńJ.
Suuper, no i gratuluję oczywiście tego rzucenia,...ja też mam to już za sobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I ja czekam na sweterek .
OdpowiedzUsuńI nawet nie wiesz jak mnie ucieszyłaś że też tak macie bo myślałam że jakaś chora jestem ,a to widać norma .
Pozdrawiam :-)
Gratuluję tak wspaniałej rocznicy bez nałogu! to dopiero przede mną...Brąz przepiękny, a ja nie patrze na trendy, zawsze trzymam się tego w czym dobrze się czuję. Ciekawa jestem całości tuniki - swetra. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też przesilona, ja też!
OdpowiedzUsuńAż mi ulżyło, że nie jestem sama:)
Ja tez trzymam się swoich ulubionych kolorów na przekór modom. A za niepalenie trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńbrawo Małgoś, byłaś między innymi moją motywacją do rzucenia, z resztą pamiętasz. ściskam
OdpowiedzUsuńFajne te mitenki,piękny brąz :)
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj! Nigdy nie paliłam,więc nie wiem jak to jest być uzależnionym od papierosów :)
Wiem, co to znaczy być uzależniona od nikotyny - ale nie palę od 1985 r. I tak trzymaj:)
OdpowiedzUsuńJa też z tych niepalących, więc nie rozumiem:) Ale dzielę z Tobą chęć na spanie o każdej porze dnia, to chyba rzeczywiście wiosenne zmęczenie, ale dni coraz dłuższe, cieplejsze, mam nadzieję, że się "wybudzimy", pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńModa modą , a ja i tak mam swoje ulubione kolory. Wśród nich jest również brąz. Mitenki bardzo fajne.Ciekawa jestem tego swetra mierzonego w "hektarach"
OdpowiedzUsuńGratuluję rzucenia nałogu i wytrwania do dziś bez papierosa.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
Super. Gratuluję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń