Moi mili odwiedzacze :)

piątek, 23 listopada 2012

2w1 czyli szalokaptur

Tyle co zrobiony mój szalokaptur. To znaczy już nie mój, bo jeszcze wykończeniem byłam zajęta, gdy pierworodna oświadczyła "żeby jasność była, to jest moje" A niech ma, aż tak bardzo mi na tym nie zależy - bardziej chodziło o zrobienie pierwszy raz  czegoś takiego. W zasadzie wyszło według oczekiwań, więc jestem zadowolona.







YarnArt Shetland - ten sam, z którego robiłam golfiak dla Małgosi 2 czy 3 posty niżej.
PS
Mojej bezgłowej Duśce przybyła nowa koleżanka - ta dla odmiany ma tylko głowę :)  Dzisaj debiutuje w tym kapturku. Muszę ją jakoś nazwać, ale jakoś...nie mam głowy jak ją mianować.

piątek, 9 listopada 2012

Chusta

Chusta z 30dkg YarnArt Shetland w lekko melanżowatej śliwce. Typowo zimowa, do otulenia. Myślę, że opisywać nie muszę, bo kto dzierga na drutach, wszystko na podstawie zdjęć będzie wiedzieć, a kto nie dzierga, to szczegóły techniczne niewiele wniosą:) Chusta zrobiona Dla Małgosi - http://wcieniuskrzydel.blogspot.com/